-
L-karnityna – dlaczego warto suplementować?
Witam Was serdecznie! Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć niedocenianym suplemencie diety o nazwie L-karnityna. Suplementuję ją już dość długo, bo ok. 1,5 roku z przerwami, jednak nie do końca wiedziałam z czym to się dokładnie je, więc oczekiwanych efektów nie było. Choć nie można także powiedzieć, że była brana na darmo 😉 Czym jest L-karnityna? Zwana inaczej witaminą B11 lub kiedyś witaminą BT. To substancja witaminopochodna, bo organizm człowieka jest ją w stanie wytwarzać samodzielnie, ale jednak w ilościach niewystarczających, więc resztę musimy dostarczyć z jedzeniem. Najwięcej L-karnityny znajduje się w czerwonym mięsie oraz nabiale. Jest nam potrzebna przede wszystkim do transportu kwasów tłuszczowych do mitochondriów, gdzie ulegają one przekształceniu na energię.
-
PMS a niedobór witaminy D
Czym jest PMS? Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć, o problemie, który spotyka sporą część kobiet. Przez większą część życia nie rozumiałam o co tyle dyskusji, bo problem mnie omijał szerokim łukiem. Ale odkąd skończyłam karmić piersią drugie dziecko to zaczął dotyczyć i mnie. O czym mowa? O zespole napięcia przedmiesiączkowego (w skrócie ZNP, ale ja wolę jednak angielski skrót PMS). Nigdy do tej pory nie zauważyłam u siebie jakiś specjalnych wahań nastroju w zależności od dnia cyklu. Jednak gdzieś trzy-cztery miesiące po tym jak zaczęłam znów miesiączkować po zaprzestaniu karmienia piersią zaczęły mi się zdarzać serie kilku dni ostrej depresji na zmianę z nerwicą i stanami totalnego smutku. Jednak dopiero w…